środa, 12 kwietnia 2017

Podsumowanie zarobków w marcu 2017

Jako młoda - raczej stażem :) - blogerka, od poprzedniego posta zmagałam się z zagadnieniem systematyczności w blogowaniu. I w końcu zwyciężyłam, bo oto najnowszy post z marcowym podsumowaniem dorabiania przez internet!




A zatem, na wynik moich zysków w marcu złożyły się następujące panele:

SWpanel - 50 zł - przelew - czas oczekiwania na wypłatę 10 dni
I-say  - 50 zł - karta przedpłacona - czas oczekiwania na wypłatę 20 dni
Toluna - 70 zł - przelew - czas oczekiwania na wypłatę 20 dni

Łącznie 170 zł w marcu.


Jak by wyglądało z kolei podsumowanie pierwszego kwartału?
314 zł w styczniu
82 zł w lutym
170 zł w marcu
Łącznie 566 zł w pierwszych trzech miesiącach roku.

Jest to oczywiście niewielka kwota (chociaż to dość względne) jednak już taka, z którą można coś robić. Kupić sobie nowy telefon, przeznaczyć na wakacyjny wyjazd, dać w prezencie chrześniakowi na zbliżającą się w maju komunię.

Ja jednak konsekwentnie tych pieniędzy nie ruszam. Odkładam. Dokładam o innych oszczędności leżących na lokatach czy kontach oszczędnościowych i procentujących. I cierpliwie czekam na zwrost stóp procentowych.

Optymistycznie też patrzę w przyszłość. Konkretnie tę dotyczącą dorabianie w internecie. Nie mogę przecież stracić do tego motywacji. Uchylę rąbka tajemnicy, że w bieżącym miesiącu, w kwietniu mam już odnotowane pierwsze wypłaty, więc będzie co pokazać i  w kolejnym zestawieniu :)

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Masz stronę www? Prowadzisz bloga? Zarejestruj witrynę w TradeTracker i odbierz bonus 15 PLN na start! 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------


2 komentarze:

  1. A jesteś w stanie powiedzieć ile czasowo to wszystko zajmuje? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Klaudia,
      chyba nie jestem w stanie podać Ci wymiaru godzinowego na tydzień czy miesiąc. Czas, który poświęcam na ten sposób dorabiania to wypadkowa kilku czynników: mojego czasu wolnego (bo tylko w wolnym czasie dorabiam), każdorazowej decyzji, ile tego czasu wolnego chcę przeznaczyć na dorabianie (nie cały czas wolny przeznaczam na dorabianie) oraz ilości otrzymywanych zaproszeń do ankiet a także samej ich jakości (poprzez jakość ankiet rozumiem oferowaną przez nie stawkę kwotowa/punktową oraz prognozowany czas wypełniania).
      Wszystkie ankiety rozliczane są w punktach a nie za poświęcany im czas. Zresztą jedna osoba może wypełniać je szybciej, sprawniej inna wolniej.

      W moim prywatnym odczuciu uważam także, że mam jeszcze całkiem spore rezerwy czasowe, które mogłabym dedykować temu rodzajowi dorabiania. Jednak inne pytanie, z którym się każdorazowo zmagam, to alternatywa dla tej aktywności w tym właśnie czasie. Inaczej - priorytetyzowanie :)

      Usuń

Wpisz komentarz...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...